Senat uchwalił ustawę o pomocy opozycjonistom PRL
Ustawa, którą poparł w czwartek Senat, zakłada wsparcie finansowe dla działaczy opozycji antykomunistycznej w PRL. Opozycjoniści zgodnie z zatwierdzonym dokumentem będa mogli uzskać wsparcie w formie świadczenia lub jednorazowej pomocy pieniężnej. Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta. Ustawę w czwartek poparło jednogłośnie 81 senatorów.
Wcześniej izba wyższa odrzuciła poprawkę PiS postulującą podniesienie kwoty pomocy finansowej dla działaczy znajdujących się w szczególnie trudnej sytuacji materialnej z 400 do 830 zł. Senat proponował w projekcie ustawy złożonym wcześniej w Sejmie.
Obecny na środowym posiedzeniu podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy Marek Bucior w odpowiedzi na pytania senatorów wyjaśniał, że ustawa - według szacunków - może objąć ok. 25 tys. osób gospodarujących samotnie i ok. 17 tys. żyjących w rodzinach. - Rocznie pomoc ta może stanowić dla budżetu koszt ok. 200 mln zł. Wszystko są to jednak tylko szacunki, które zostaną zweryfikowane dopiero po wejściu ustawy w życie - zaznaczył Bucior.
Senator Jan Rulewski zastępca przewodniczącego komisji praw człowieka, praworządności i petycji podkreślił, że ma świadomość, iż ustawa nie zapewnia pomocy w takiej wysokości, jaka należy się dawnym działaczom opozycji. "Ale dobrze, że w ogóle jest, jest dla wszystkich i uruchamia tę pomoc" - powiedział senator dodając, że może stanowić ona punkt wyjścia i "klucz do dalszych zmian".
Warunki uzyskania pomocy
Ustawa o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych przewiduje pomoc finansową dla działaczy opozycji antykomunistycznej i dla osób represjonowanych z powodów politycznych w latach 1956-1989. Ma być ona świadczona tylko osobom w szczególnie trudnej sytuacji materialnej.
Warunkiem przyznania pomocy będzie uzyskanie statusu działacza opozycji lub osoby represjonowanej i spełnienie kryterium dochodowego. Pomoc ma dotyczyć osób, których dochód nie przekracza kwoty odpowiadającej 120 proc. najniższej emerytury (jeśli gospodarują samotnie) lub osób, których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 100 proc. najniższej emerytury.
Jeżeli taka osoba była działaczem i jest w trudnej sytuacji materialnej będzie obligatoryjnie otrzymywać 400 zł miesięcznie. Szef Urzędu ds. Kombatantów może przyznać tę pomoc na dłuższy czas niż 12 miesięcy - na 60 miesięcy, a nawet bezterminowo, albo też w wyższej kwocie. Ustawa przewiduje również pomoc jednorazową dla osób, które potrzebują np. wózka inwalidzkiego, aparatu słuchowego czy przebudowy mieszkania z powodu sytuacji zdrowotnej.
Powstać ma system informacji i pomocy dla osób, które nie wiedzą jak poruszać się w "biurokratycznych labiryntach". Mają temu zwłaszcza służyć wojewódzkie rady konsultacyjne powoływane przy zarządach województw, czyli przy marszałkach w porozumieniu między zarządem województwa a szefem Urzędu ds. Kombatantów. Decyzje w sprawie udzielenia pomocy byłym działaczom będzie podejmował Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych w porozumieniu z IPN. Ponadto osoby z opozycji oraz prześladowani będą mieli prawo do legitymacji i odznaki honorowej.