52. posiedzenie Senatu zdominowane przez sprawy niepełnosprawnych. Rulewski-samotnik.
52. posiedzenie Senatu zmajoryzowały sprawy niepełnosprawnych. Pragnieniem rządu i koalicji było „przepchnięcie” ustaw wcześniej zaaprobowanych przez Sejm.
Rulewski – samotnik
Temu sprzeciwił się Senator Rulewski, który uznał, że podjęte stanowiska można poprawić.
W zakresie rodziców - opiekunów dzieci można by:
- przyspieszyć termin osiągnięcia płacy minimalnej na początek 2015 roku
- podnieść zasiłek pielęgnacyjny na dzieci, niewaloryzowany od co najmniej 10 lat, z 156 zł na 206 zł.
Senator wprowadził poprawkę rugującą w dodatkach do zasiłków rodzinnych dyskryminację trzeciego i kolejnego dziecka, wychowywanego w rodzinie niepełnej, ale z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności. Proponował znieść ograniczenie limitu do 160 zł łącznie oraz waloryzację tego dodatku.
W zakresie zasiłków na osoby dorosłe Senator wniósł poprawkę podniesienia do 620 zł dodatku od 1 stycznia 2015 r. Zabezpieczeniem podwyżek miała być podniesiona akcyza na piwo w kwocie 3-5 groszy na butelce, gdyż, jak to stwierdził Senator, rzeka piwa przelewająca się w naszym kraju jest większa niż Wisła.
fot. Katarzyna Czerwińska
Poprawki, nawet te niewielkie, choćby eliminujące dyskryminację dzieci, odrzuciła koalicja.
Jedynie minister Kosiniak-Kamysz wtórowali takiej możliwości, jednak w ‘ukrytym” głosowaniu na komisji sprzeciwiono się.
Senator nawoływał, aby w zgodzie z konwencją ONZ o niepełnosprawnych stworzyć dodatkowy fundusz dla samorządów, celem tworzenia pomocy środowiskowej w miejscu zamieszkania rodzin - żeby opiekunowie mogli choćby na chwilę odetchnąć!
Jako jedyny, wbrew dyscyplinie, głosował przeciwko przyjęciu ustawy, spodziewając się niezgodności z konstytucją, a przede wszystkim podkreślając niegodziwość rozwiązania.