Słowo skierowanie do demonstrantów na Starym Rynku w Bydgoszczy w 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego!
35 lat temu komuniści przy wsparciu całego układu warszawskiego, pod osłoną nocy wprowadzili w Polsce stan wojenny. Mężnych, ale bezbronnych górników szturmowały czołgi z bronią, która zabijała. Podobnie było w inych miastach: w Krakowie, Gdańsku i Warszawie, na polach Kujaw i Małopolski.W ten sposób władza, w oparciu o argument siły realizowala swój plan, że socjalizmu będzie bronić jak niepodległości, a porządek jałtański będzie zachowany. Noc trwała długo. Internowano ludzi i wolne słowa. Nawet zwykłe rozmowy były kontrolowane. Zniewalano umysły.
Nad regułami gry, czuwał rosyjski prokurator. Tym, którzy walczyli, cierpieli dosłownie i w milczeniu, dziś mowimy: „jesteście wśród nas!”
Dopiero po latach ustapili przed solidarnością: pisaną gdańską solidarycąi międzynarodową. Przegrali wszystko i wszędzie.
Dziś Polska odcina kupony od wolności. Ci, którzy o nią walczyli korzystają z jej dobrodziejstwa, choć nie wszyscy i nie w takiej skali jakby to wynikało z ich rachunkówi kalkulacji. Pamiętamy o nich !
Polska jest inna, i lepsza niż ta, w ktorej żyli górnicy z Wujka i Lubina, za którą ginęli Przemyk i Wosik, o ktorą modlili się Jan Pawel II i ks. Jerzy Popiełuszko. Bojkotem i myślą wytyczali jej postać: intelektualiści, artyści.
Choć „Solidarność” nie dała się zniszczyć ani podzielić to odczuwa się jej deficyt, brakuje zaufania. Trwa zimna wojna. Z dawnych konspiracyjnych domostw dobiegają kłótnie. Demonstranci jak przed laty wołają ”telewizja kłamie”. Nawet w kościele, wierni różnie się modlą.
Wydaje się, że nad regułami gry, znów czuwa prokurator – „swojski”. To już nie Solidarność się dzieli, ale cała Polska!
Wierzę, że w wolnym i demokratycznym kraju jest miejsce na rozmowę, niekoniecznie nocą, może z udziałem mediatora. To jest nasza powinność wobec tych, którzy zginęli i tych co przychodzą po nas. Są jednak jego granice. Trzeba internować nienawiść i oskarżenia zdrady.
Na dzis Polska zaś powinna pozostać europejska i atlantycka! Bardziej łącznikiem niż flanką. Wygrajmy wolność, równość i demokrację!
Warszawa, 13.12.2016r. Jan Rulewski - czlonek „Solidarności”, Senator RP