Moja walka o DARMOWE LEKI
Moja walka w Senacie o……..
darmowe leki dla emerytów, rencistów oraz osób mających niskie dochody i dzieci z chorobami przewlekłymi
Temat darmowych leków w mediach:
Senator Jan Rulewski z PO chce, by emeryci i renciści po ukończeniu 75 lat, dzieci oraz osoby chore znajdujące się w najtrudniejszej sytuacji finansowej otrzymywały leki nieodpłatnie.
Już kilka miesięcy temu w Senacie upadł projekt ustawy, który zakładał, że najbiedniejsi emeryci będą otrzymywać za darmo leki. Teraz pomysł odżył za sprawą senatora Rulewskiego.
- Inicjatywa ta obejmuje trzy grupy pacjentów, którzy mogą korzystać z darmowych leków - wyjaśnia Rulewski.
- Pierwsza to emeryci i renciści o minimalnych świadczeniach, czyli 880 zł brutto, mający skończone 75 lat i prowadzący samodzielnie gospodarstwo domowe. Druga grupa to dzieci z chorobami przewlekłymi. Trzecia - osoby objęte pomocą społeczną, mające niskie dochody, tj. 456 zł na osobę, osoby samotne z niskim dochodem i chorujące na choroby przewlekłe – wylicza (…).
http://www.se.pl/wiadomosci/polska/przekonam-tuska-by-da-emerytom-darmowe-leki_381877.html
W Senacie powstał projekt ustawy zakładający, że leki dla najstarszych i najuboższych emerytów i rencistów będą za darmo. Ustawę pilotuje senator Jan Rulewski (70 l.) z PO. Wie doskonale, że to, czy będą darmowe leki, zależy przede wszystkim od szefa rządu. - Będę przekonywał premiera do pomysłu. Nie mam z nim kontaktu na co dzień, ale będę przekonywał jego i posłów - mówi Rulewski (…).
http://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/868953,kto-otrzyma-bezplatne-leki.html
Dostęp do darmowych farmaceutyków mają zyskać emeryci i renciści po ukończeniu 75 lat, dzieci oraz chorzy przewlekle znajdujący się w najtrudniejszej sytuacji finansowej.
Nowe zasady zatrudniania pracowników, które umowy znikną, jak będzie ustalany okres wypowiedzenia
W ubiegłym roku z inicjatywą przyznania takiego przywileju tylko emerytom i rencistom wystąpili senatorowie z komisji praw człowieka. Ostatecznie projekt przepadł głosami Platformy Obywatelskiej. Teraz do pomysłu wraca senator Jan Rulewski (PO), który zaproponował nowelizację ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Przy czym tym razem prawo do darmowych leków ma przysługiwać trzem grupom pacjentów. Po pierwsze emerytom i rencistom, którzy ukończyli 75 lat, pobierają świadczenie w wysokości nieprzekraczającej najniższej emerytury lub renty oraz prowadzą jednoosobowe gospodarstwo domowe (wszystkie warunki muszą być spełnione łącznie). Dostęp do darmowych specyfików mają także zyskać leczący się przewlekle podopieczni pomocy społecznej z najniższym kryterium dochodowym (456 zł na osobę w rodzinie lub 542 zł dla prowadzących jednoosobowe gospodarstwo), a także chorujące przewlekle dzieci i młodzież.
– Od opiekunów niepełnosprawnych dzieci wiem, że zakup leków to jest jedno z największych obciążeń domowego budżetu, dlatego postanowiliśmy objąć ustawą także tę grupę chorych – tłumaczy Jan Rulewski.
(…) Pomysł bezpłatnych leków dla seniorów w ubiegłym roku nie spotkał się z uznaniem Ministerstwa Zdrowia. Przedstawiciele resortu podkreślali, że 200 mln zł (na tyle szacowano wówczas koszt wdrożenia ustawy) to pięciokrotność nakładów na leczenie czerniaka złośliwego. Ponadto zdaniem resortu zdrowia nie ma medycznych efektów przyjmowania większej ilości leków, a skala korzystania z nich zmienia się radykalnie, gdy są one bezpłatne. O ile refundacja leków, z których korzystają osoby starsze, wynosi średnio 612 zł na osobę, to w przypadku kombatantów, którzy mają darmowe farmaceutyki, już czterokrotnie więcej – 2,5 tys. zł.
– Od tego czasu Ministerstwo Zdrowia zmieniło jednak zdanie. Otrzymałem zapewnienie, że NFZ ma oszczędności na refundacji leków i mogą one zostać przeznaczone dla seniorów i osób przewlekle chorych – zapewnia Jan Rulewski (…).